Proszę bardzo oto co na moim kołowrotku, w świetle fleszu lub bez i tak błyszczy 🙂 Bfl + seacell (włókno wodorostów)
Przędłam już tę czesankę przed świętami ale tylko trochę z braku czasu, teraz kończę by uprząść jeszcze następne 100 g, które również pofarbowane leży i czeka.
Okres świąteczny był u mnie wyraźnie dziewiarski ale teraz zaczynam to wolniutko zmieniać, wszak mam 1,5 kg mojego ulubionego Bfl tylko na moje szaleństwa.
Wszystkim zaglądającym i Tobie Elu życzę – Wszelkiego Dobra w Nowym Roku !!!
Dziękuję za miłe życzenia 🙂 Bardzo podobają mi się kolory Twojej wełenki . Jeszcze tylko sprzędę runo barwione na żółto we wrotyczu i biorę się za niebieskości .
Wszystkiego dobrego na Nowy Rok ! 🙂
Przepięknie wygląda!!!
Ależ się wpasowałaś z bym błyskiem na ten czas 😉 Niesamowicie wygląda.
Wszystkim długaśnych, barwnych kilometrów przędz życzę.
Obyśmy go mile wspominały za kolejne 12 m-cy.